O zgrozo! To moje pierwsze jesienne nowości. Tak zawaliłam się pracą, ze nie mam czasu się ubrać :P.
Ale dziś wolne i dziś zakupy. Małe, zważywszy na to ze nic nie kupowałam od ...nie pamiętam, ale to dopiero początek. Wszystko jest do nadrobienia i przede mną...
A oto ciuszki:
-sweterek NEXT w kolorze fuksji
-kwiecista sukienka
-botki z BIEDRONKI!!!
-sexi obcisła czarna sukienka
-jeansowa fikuśna spódnica
Jesień mimo aury na zewnątrz zapowiada się kolorowo (w szafie mej oczywiście)